Wieczór panieński nie może się obejść bez tancerza i fotografa

Wieczór panieński stanowi pożegnanie kobiety ze stanem wolnym. Nie jest to jednak powód do smutku ani płaczu, tylko dobrej zabawy! W trakcie takie imprezy przyszła panna młoda zapomina o problemach związanych z organizacją wesela, może się odstresować i zrelaksować.

Zorganizowanie wieczoru panieńskiego leży w gestii przyjaciółek przyszłej żony. To właśnie one wiedzą, o czym marzy kobieta żegnająca się ze stanem wolnym. Znają jej upodobania, fantazje, gusta, wiedzą, na co mogą sobie pozwolić, organizując taką zabawę.

Z drugiej strony wieczór panieński musi być niespodzianką, stanowić zaskoczenie dla panny młodej. Nie może być to sztywna, sztampowa impreza, w jakich kobieta uczestniczyła wielokrotnie zanim zdecydowała się wyjść za mąż.

Panna młoda powinna znać jedynie termin i miejsce przyjęcia, tak jego program powinien zostać w tajemnicy. Uczestniczki przygotowujące zabawę nie powinny zdradzać tego, co się wydarzy. Główna zainteresowana może co najwyżej uczestniczyć w sporządzaniu listy oficjalnych gości.

Wieczór panieński organizuje się zwykle tydzień, dwa tygodnie przed ślubem. Rzadko jest to termin wcześniejszy. Miejsce imprezy jest dowolne. Najlepiej wybrać lokal specjalizujący się w tego typu balangach, ale równie dobrze wieczór panieński można urządzić w domu którejś z koleżanek. Niekiedy start zabawy następuje w prywatnym mieszkaniu, a później przyjęcie przenosi się do miasta.